Tegoroczny długi weekend listopadowy spędziliśmy w czeskiej stolicy. Jakie inne miejsce może zarówno pochwalić się taką ilością zabytków i atrakcji turystycznych do zwiedzania a przy tym sprzyjać tęgim baletom do białego rana? Na City Break z SHAKE IT! obu tych rzeczy było pod dostatkiem – w ciągu dnia Hradczany, spacer śladami dzieł Černego, Josefov, defenestracje, spełnianie marzeń na moście Karola, knedliczki, smażony syr, zmiana warty i wybicie pełnej godziny na zegarze Orloj…. Wieczorami zaś rajd po lokalnych pubach, hektolitry piwa oraz obtańczone wszystkie parkiety w pięciopiętrowym klubie Karlove Lazne. Praga a od tej pory będzie częstym miejscem naszych odwiedzin!